Nie ma nic gorszego, niż utrata zębów. Lekceważenie problemów, które ich dotyczą są poważnym błędem… Jak to jest w przypadku paradontozy?
Wśród wielu chorób, należy skupić się także na tych, które atakują jamę ustną, gdyż jeśli się tego odpowiednio nie dopilnuje, można mieć później do czynienia z groźnymi powikłaniami i potwornym bólem. Nie należy zaniedbywać takiego czegoś, gdyż może się to źle skończyć. Dzisiaj chcieliśmy powiedzieć co nieco na temat paradontozy. Czym ona właściwie jest? O tym i o jej przyczynach nieco dalej.
Czym jest paradontoza?
Inaczej nazywamy ją przyzębicą. Jest to schorzenie, które działa podstępem, bo przez długi czas można nawet nie zorientować się, że mamy z nią do czynienia. Jeśli nie podejmie się leczenia w porę, można utracić w ten sposób zęby. Paradontoza dotyka ok 10% ludzi na świecie, w czym Polska to aż 70% populacji, która boryka się z tą chorobą. Wynika to między innymi z tego, że wiele osób nie chodzi na regularne wizyty do stomatologa, co jest ogromnym błędem.
Paradontoza i jej przyczyny
Główną przyczyną tej choroby jest długotrwały proces zapalny, do jakiego przyczyniły się drobnoustroje chorobotwórcze. Wybierają sobie one bowiem miejsce, w którym zęby i dziąsła się stykają. Następnie powstaje osad połączony z resztkami pokarmu i florą bakteryjną. Coś takiego należy regularnie usuwać, bo w przeciwnym wypadku będziemy mieli do czynienia z kamieniem nazębnym. Dochodzi wówczas do podrażnienia dziąseł i ucisku tkanki, co powoduje obrzęki, oraz ogromny ból. Jeśli nie zostanie to powstrzymane, tkanki nazębne zostaną uszkodzone, a następnie zniszczone, co może skończyć się leczeniem kanałowym, a w najgorszym wypadku utratą uzębienia.